Sięgnij po dobry zawód

Młodzi ludzie, którzy nie dostali się do wybranych szkół mogą podjąć naukę w szkołach, które prowadzi „Tokarnia” Edukacja Młodzieży w Słupsku. Jej oferta to nie tylko kształcenie i zdobycie zawodu, ale również recepta na szybkie uzyskanie samodzielności i znalezienie swojego miejsca w życiu.
- Od początku działalności pracujemy z młodzieżą z różnych, nierzadko trudnych środowisk - mówi dyrektor, dr Henryk Jurkiewicz – Rozwiązujemy problemy nurtujące młodego człowieka i pomagamy mu nawiązać dobre relacje z otoczeniem. Nasze szkoły poza realizacją obowiązującego programu obejmują uczniów opieką i pomocą psychologiczno-pedagogiczną. Ale najważniejsze to praktyczna nauka zawodów, którą organizujemy we współpracy z 11-23 Hufcem Pracy w Słupsku.
„Tokarnia” oferuje kształcenie zawodowe w oparciu o swoją Branżową Szkołę I Stopnia oraz Szkołę Podstawową z oddziałami przysposabiającymi do pracy. Obie szkoły są bezpłatne i dają możliwość zdobycia umiejętności w prawie dwudziestu zawodach w branży motoryzacyjnej, budowlanej, gastronomicznej, piekarniczej i fryzjerskiej. Nauka odbywa się wg schematu: dwa dni na zajęciach w szkole i trzy dni na praktyce w firmie. W takim rytmie toczy się życie uczniów, którzy chcą dobrze poznać wybrany zawód i zdobyć kwalifikacje potrzebne na rynku pracy.
Obie szkoły są nowocześnie wyposażone w tablice multimedialne, laptopy, sprzęt audio i tv, a uczniowie mają do dyspozycji podręczniki z obowiązującymi programami nauczania. Nauka zawodu odbywa się w dobrych firmach pod opieką pracodawców i nauczycieli zawodu, a uczniowie i pracownicy młodociani za praktyki zawodowe otrzymują ustawowe wynagrodzenie i pracownicze benefity.
Zwraca uwagę fakt, że do szkół „Tokarni” i na praktyki w Słupsku młodzież dojeżdża z całego powiatu słupskiego, a także z powiatów sławieńskiego, lęborskiego, czy też bytowskiego.
Aktualnie w szkołach „Tokarni” uczy się na przykład trzech uczniów z gminy Potęgowo. To dwaj bracia Kuba i Kacper oraz ich kolega Konrad. Starszy z braci Kacper uczy się zawodu monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie, a Konrad chce zostać murarzem – tynkarzem. Na zajęcia szkolne dojeżdżają do Słupska, a praktyki mają w firmie Usługi Remontowo-Budowlane w Potęgowie. Z kolei drugi z braci, Kuba, kończy podstawówkę i już przyucza się do zawodu sprzedawcy w firmie handlowej na Manhatanie w Słupsku. Postanowił, że będzie kontynuował naukę w szkole branżowej i dalej praktykował w tej firmie.
Sprzedawcą chce również zostać Natalia z Darłowa, która zaliczyła drugą klasę w szkole branżowej. Teraz odbywa praktykę w Słupsku w sklepie z obuwiem i galanterią kosmetyczną. Dziewczyna jest energiczna i pewna siebie. Pozostał jej jeszcze rok nauki, a po nim egzaminy zawodowe i już będzie mogła pracowaćj.
Praktykę w zawodzie cukiernik odbywa też w Piekarni-Ciastkarni Dzikowski w Słupsku Aldona z Ustki, która właśnie ukończyła drugą klasę szkoły branżowej. Dziewczyna ma dużą wyobraźnię i zdolności manualne, co pomaga jej rozwijać umiejętności w tym zawodzie.
Dobrze sobie radzi na praktyce w zawodzie sprzedawca Nikola z Noskowa w gminie Sławno. Jest ona uczennicą drugiej klasy szkoły branżowej, a umiejętności w zawodzie zdobywa w sklepie ogólnospożywczym w Słupsku.
Z kolei ze Sławna dojeżdża do szkoły branżowej w „Tokarni” Piotr, który jest uczniem trzeciej klasy i praktykuje w zawodzie elektryk. Żeby dobrze poznać to zajęcie trzeba ćwiczyć dokumentację, rysunki i schematy techniczne, bo poza projektowaniem nowych instalacji, elektryk musi umieć odnaleźć i usuwać usterki. Piotr uczy się tego w Zakładzie Instalacji Elektrycznych w Sławnie.
W szkole branżowej „Tokarni” uczą się też dwaj bracia Kacper i Łukasz z Postomina, którzy uczą się w zawodzie mechanik pojazdów samochodowych w zakładzie ElektroMechaniki Pojazdowej Bernat w Słupsku. Po wakacjach dołączy do nich Marcin również z Postomina, który rozpocznie naukę w szkole branżowej i praktykę w zawodzie monter sieci instalacji sanitarnej w spółce Instalex w Słupsku.
Okazuje się, że naukę w „Tokarni” wybierają nie tylko pojedyncze osoby, ale również całe rodzeństwa, jak np. to ze wsi Kczewo w gminie Kobylnica. Najpierw szkołę ukończyły siostry Natalia i Daria, które uczyły się zawodu sprzedawca i pracują w Słupsku, jedna w sklepie na Manhatanie, a druga w firmie Curver. Zaraz po nich naukę ukończył Mateusz w zawodzie mechanik samochodowy. Pasjonował się tym zawodem, więc szybko znalazł pracę w serwisie aut w Kobylnicy. Taka postawa trojga rodzeństwa przyczyniła się do wyboru nauki w „Tokarni” przez kolejnych dwóch braci. Starszy Konrad, który przejawiał uzdolnienia kulinarne rozpoczął naukę w zawodzie kucharz i praktykuje w dawnej słupskiej restauracji cechu rzemiosł. Podobnie dobrze radzi sobie w szkole jego młodszy brat Maciej, który odbywa praktykę w zawodzie sprzedawca w stacji paliw. W sumie dzięki nauce i praktyce w „Tokarni” swoją drogę życiową znalazło pięcioro z tego rodzeństwa.
Młody człowiek, który ma zamiar się usamodzielnić może skorzystać z wielu możliwości. Takie rozwiązanie podpowiada rynek pracy, który choć ulega zmianom, to nadal potrzebuje wykwalifikowanych pracowników w zawodach rzemieślniczych. Stale utrzymuje się deficyt wykwalifikowanych rąk do pracy, które wzmocnią kadrowo lokalną gospodarkę. Realizowany przez szkoły „Tokarni” dualny system kształcenia gwarantuje, że każdy uczeń uzyska tu kwalifikacje zawodowe i znajdzie dobrą pracę.
Jeżeli masz problemy, trudną sytuację rodzinną i nie radzisz sobie z nauką przyjdź do nas. Pomożemy Ci je rozwiązać. Będziesz mógł kontynuować szkołę, zdobędziesz zawód i znajdziesz swoje miejsce w życiu. Zapraszamy: „Tokarnia” - tel. 59 843 61 84, tel. kom. 516 611 212, e-mail: sekretariat@mg-slupsk.edu.pl